Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Queens of The Stone age
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Ja ich nie lubię ..............ale dawno mnie tu nie było 3253 nieprzeczytane posty oO
Niektóre kawałki mają fajne, innych znowu nie da się słuchać. Ogólnie nie najgorsza kapela Smile , ale prawie wcale nie słucham.
QOTSA?? Kocham ich!! i uważam, że QOTSA jest nawet lepsze od KYUSS!! Big Grin i jeszcze jedno- na początku nie przypadło mi do gustu, ale tak u mnie zaczyna się każda wielka miłość Big Grin tak zaczynała się Nirvana, Hole, KYUSS.. po kolei,choć teraz zrobiłam się bardziej otwarta Smile
Tak więc: nie zrażajcie się odrazu do KrólowychBig Grin, bo to jest zespół, który można pokochać Big Grin- a to już tylko kwestia czasu Big Grin
Ten zespół już przeszedł do historii . To przyszłość rocka !! Ja ich kocham !!! To mój numer 2 zaraz po Red Hotkach Smile
Przemek87 napisał(a):Ten zespół już przeszedł do historii . To przyszłość rocka !! Ja ich kocham !!! To mój numer 2 zaraz po Red Hotkach Smile

No i tak a być Big Grin...
u mnie nie ma numerów... jest tylko kawal świetnej muzyki Big Grin- skromnie powiedziała Oia Big Grin
Bardzo dobra kapela, choć wolę wcześniejszego Kyussa;]. Zajebiście brudne, alternatywne brzmienie. QOTSA bardzo lubię ale po "Lulabies to paralyze" (nie wiem czy dobrze napisałem) oczekiwałem czegoś więcej. "Song For Deaf" jest lepsze od w.w. płyty, lecz "R" to zdecydowanie najlepsza ich płyta.
Przyszłość rocka? Przyszłością był Kyuss, chłopaki mieli średnio po 17 lat i wydali zajebistą EP "Sons of Kyuss" (wyszła na winylu w 500 egzemplarzach, ale do dziś Homme ma jakieś 200). Nadzieja rock, troche inne spojrzenie na muzykę rockową. Trzeba przyznać że się sprawdzili, zrobili kawał dobrej muzy, rozeszli się i zrobili własne projekty (Homme, Oliveri, początkowo Hernandez w QOTSA, Garcia miał własną kapelę, Brant Bjork nagrywa solo). Teraz Ci panowie będąc już po 30stce są teraźniejszością.
Szczerze to jakoś nie widzę młodych kapel (na miare Kyussa) w których można by pokładać takie nadzieje.
Oh, czy ja muszę się wypowiadać?- nie muszę Tongue, ale powiem tak : KOCHAM ICH!!!!!
Oia napisał(a):Oh, czy ja muszę się wypowiadać?- nie muszę Tongue, ale powiem tak : KOCHAM ICH!!!!!

to lepiej sie nie wypowiadaj.
statekx napisał(a):
Oia napisał(a):Oh, czy ja muszę się wypowiadać?- nie muszę Tongue, ale powiem tak : KOCHAM ICH!!!!!

to lepiej sie nie wypowiadaj.

okejos Smile
Kumpel kiedyś wcisnął mi na siłę ich jedną płytę (już nawet nie pamiętam, jaki miała tytuł), "weź, przesłuchaj, zajebiście na gitarach grają" mówił. Przesłuchałem, nawet ze dwa kawałki mi się spodobały, ale reszta to taka średnia lipa.
Ignoranci...QOTSA to najlepsza muza XXI wieku..!!!
Grubo przesadzasz. Muzyka dobra, nic ponadto.
Przemek87 napisał(a):Ignoranci...QOTSA to najlepsza muza XXI wieku..!!!

a nie RHCP?
Słyszał ktoś album The Tallywood String Quartet - Tribute To Queens Of The Stone Age?? Idea
Jak nietrudno się domyślić są to kompozycje QoTSA w wykonaniu The Tallywood String Quartet. Zrobione są całkiem inaczej, mianowicie są to smyczkowe wersje tych piosenek. Ta płyta dość dobrze oddaje talent kompozytorski Homme'a. Znaczy się nie którzy twierdzą, że QoTSA to rąbanka i w ogóle tam melodii nie ma Big Grin , natomiast w wykonaniu The Tallywood String Quartet ponoć im się podobało Big Grin .
Całkiem fajnie to wyszło Smile . Brakuje mi tylko wokalu tutaj. Świetnie pasowałby tu damski, spokojny i delikatny wokal.
O ile się nie mylę to ten band nagrywał też "A tribute to.." m.in. Iron Maiden i Korn.
Jakby nie patrzeć, gdzieś na necie dobrze napisali że Josh to jedna z najważniejszych żyjących postaci rocka. Co tu duzo gadać. QOTSA uratowało rocka. A najlepsze w tym wszystkim jest to że nie oglądają się za tanią sławą, graniem pod komercję. Jedyny w 100 % bezkompromisowy zespół o tej skali popularności. Poza tym Josh to inteligentny i wrażliwy facet a nie jakiś tępy macho rockmen. Również uwielbiam czytać z nim wywiady. Wiadomo że QOTSA (nie mowiac już o Kyuss`ie) na trwałe zapisało się w historii muzyki. Już dziś trudno ogarnąć całą spuściznę Homme`a wliczając występy w Mondo Generator, Eagles Of Death Metal, 10 części Desert Sessions i mnóstwo gościnnych czy działalność jako producent.
A najlepsze w tym wszystkim jest to że ma dopiero 33 lata...tak więc prawdziwa muzyka prędko nie zginie

Aha macie fote Camille Harley Homme, pociechy Josha
http://celebritybabies.ty...0_brodybaby.jpg
Stron: 1 2 3