12-12-2004, 09:38 PM
Stron: 1 2
12-12-2004, 09:44 PM
Hethell napisał(a):heh..cos z ciebie bedzie chlopiepisz dalej....masz jakies swoje opowiadania/wiersze?
Dzięki

Głównie wiersze i poematy, jeden w trakcie pisania (z braku wolnego czasu ciągle nie mogę skończyć). Wiele jest w konwencji podobnej do utworów Sakechana, ale nie są aż tak odważne i "szczegółowe"... któregoś dnia powrzucam

12-12-2004, 09:52 PM
mi sie ostatnio zdarzyl odpal opowiadanie w stylu necro
ale na codzien to raczej inna tematyka..no chyba ze mnie jakis klimat ostro sieknie 


12-14-2004, 10:42 AM
Ciekawa, dolujaca pozycja jest "Portret Suzanne" Rolanda Topora, niecale 100 stron wiec nawet Ci, ktorzty nie lubia literatury tyle wytrzymaja 

09-27-2006, 04:38 PM
Hehe mi tam sie podoba jak jest dolujaco
i nie mowie tego tylko dlatego, ze w pewnym stopniu znam autora 


09-27-2006, 06:44 PM
Nie ma jak natchnione texty Johna Frusciante 
One two three four
When you've got a clean smile
You can walk with style
He can be naked with no brain
In your pussy I'm cumming
And I love you, and always had to
Thank God I found you
Beautiful talkin' well it was to me
Do you see? there's no more me
I'm happy as can be

One two three four
When you've got a clean smile
You can walk with style
He can be naked with no brain
In your pussy I'm cumming
And I love you, and always had to
Thank God I found you
Beautiful talkin' well it was to me
Do you see? there's no more me
I'm happy as can be
11-21-2006, 07:00 PM
fragment tfurczości Piotra Rubika:
na początku mnie to rozśmieszyo ale jak sobie uświadomiłem że taką grafoanie ludzie kupują jako muzyke klasyczną.....
Cytat:Psalm z krzakami czarnych jeżyn"
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy
Dojrzałej śliwy pień podparty
Wrzesień i w Moskwie Bonaparte
Bawiące szablą się bachory
Wrzesień i Polski dwa rozbiory
Bukiet piwonii dla dziewczyny
Wrzesień z Hitlerem i Stalinem
Światowy szyk Zakopanego
Wrześniowy pogrzeb Witkacego
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy
Morderczy upał na ulicach
Wrzesień i cyklon B w Auschwitzu
Pszczoły, co w sadzie słodko brzęczą
Zamach na olimpiadę w Niemczech
Horyzont z kwiecia wrzosowego
Wrzesień i cela Wyszyńskiego
Stolik herbata i gazeta
Wrześniowy przewrót Pinocheta
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy
Lasy, co kosze grzybów dają
Wrzesień Dagestan i Basajew
Ciężarne cierpkim jabłkiem sady
Wrzesień z początkiem Intifady
Babcia, co odebrała rentę
Wrzesień i trupy w World Trade Center
Chrupkie pieczywo na śniadanie
Wrzesień i z kosą śmierć w Biesłanie
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie z krzakami czarnych jeżyn
Wrześnie jak niemy płacz psałterza...
Wrześnie jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy płacz
Jak niemy
na początku mnie to rozśmieszyo ale jak sobie uświadomiłem że taką grafoanie ludzie kupują jako muzyke klasyczną.....

12-25-2006, 06:45 PM
a mi sie strona nie chce wlaczyc 

11-06-2011, 05:22 PM
Mi też... Mówi, że strona jest niedostępna. Ale trudno.
Wiecie co? Ja jestem roześmianą dziewczyną, a piszę psychologiczne horrory. Tak, takie pełne krwi, obaw, wikłające się w umyśle narratora i ofiary, dążące do tego, co jest sensem życia i śmierci, co to jest śmierć, pokazujące, że nawet codzienność może być koszmarem, czasem dotykam samobójstwa, czasem szaleństwa, czasem nawet miłości, strachu, wojny świadomości ze snami, marzeń, które niszczą życie. Dotykam wszystkiego, czego ludzie się boją lub powinni się bać. Taaak... Tylko dlatego, że podświadomość mówi mi, jaki okropny jest świat. Mnie inspiruje muzyka. I nie, nie muszę się leczyć
. Jestem zadowolona, że widzę więcej, słyszę więcej, czuję więcej. Z drugiej strony... to takie tajemnicze i trochę pasjonujące.
Piszcie, jak jesteście gotowi dowiedzieć się więcej...
Wiecie co? Ja jestem roześmianą dziewczyną, a piszę psychologiczne horrory. Tak, takie pełne krwi, obaw, wikłające się w umyśle narratora i ofiary, dążące do tego, co jest sensem życia i śmierci, co to jest śmierć, pokazujące, że nawet codzienność może być koszmarem, czasem dotykam samobójstwa, czasem szaleństwa, czasem nawet miłości, strachu, wojny świadomości ze snami, marzeń, które niszczą życie. Dotykam wszystkiego, czego ludzie się boją lub powinni się bać. Taaak... Tylko dlatego, że podświadomość mówi mi, jaki okropny jest świat. Mnie inspiruje muzyka. I nie, nie muszę się leczyć

Piszcie, jak jesteście gotowi dowiedzieć się więcej...
11-06-2011, 06:23 PM
poka tego horrora
11-07-2011, 05:28 PM
(11-06-2011, 05:22 PM)TrashowaMetalowaKociara napisał(a): [ -> ]Mi też... Mówi, że strona jest niedostępna. Ale trudno.
Wiecie co? Ja jestem roześmianą dziewczyną, a piszę psychologiczne horrory. Tak, takie pełne krwi, obaw, wikłające się w umyśle narratora i ofiary, dążące do tego, co jest sensem życia i śmierci, co to jest śmierć, pokazujące, że nawet codzienność może być koszmarem, czasem dotykam samobójstwa, czasem szaleństwa, czasem nawet miłości, strachu, wojny świadomości ze snami, marzeń, które niszczą życie. Dotykam wszystkiego, czego ludzie się boją lub powinni się bać. Taaak... Tylko dlatego, że podświadomość mówi mi, jaki okropny jest świat. Mnie inspiruje muzyka. I nie, nie muszę się leczyć. Jestem zadowolona, że widzę więcej, słyszę więcej, czuję więcej. Z drugiej strony... to takie tajemnicze i trochę pasjonujące.
Piszcie, jak jesteście gotowi dowiedzieć się więcej...
Zaintrygowałaś mnie. Poka co tam masz!
11-07-2011, 07:32 PM


Wiecie co... Ja piszę właściwie książkę, ale może jak dopracuję pierwszy rozdział to może coś tam pokażę... Będę pamiętać.
Dzięki...

Ale wiersze mogę wam przesłać, jak chcecie... Ja swoich wierszy nie lubię... No ale może na przystawkę...

11-07-2011, 08:12 PM
Och jak słodko! Ja lubię być intrygowany 

Stron: 1 2